:: Archiwum - edycja jesienna 2008

:: Na zibiego nie ma mocnych!
9 listopada 2008 r.

W ostatnim meczu sezonu o Złotą Piłkę jesieni zmierzyli się niepokonany obrońca tytułu z edycji wiosennej - zibi (3) i debiutujący w rozgrywkach słoń. Mistrz miał na koncie szesnaście zwycięstw z rzędu bez straty seta, a debiutant - nic do stracenia. Od pierwszej piłki rozgorzał zacięty pojedynek i na początku zawodnicy wygrywali swoje gemy serwisowe do stanu 3:2 dla słonia. Później jednak, mimo jego desperackich ataków, zibi przechylał szalę na swoją korzyść. Przechylał na tyle korzystnie, że od tego momentu wygrał kolejne jedenaście gemów docierając w ten sposób do seta trzeciego. W drugiej, ledwie półgodzinnej odsłonie słoń wyraźnie stracił koncentrację i otrząsnął się dopiero na początku następnej. Znów zaczął atakować i objął nawet prowadzenie na 2:1. Równocześnie zibi po dłuższych wymianach zaczął niemal słaniać się ze zmęczenia, co, jak sam potem przyznał, wynikało ze zbyt skąpego śniadania... Debiutant zaczął naciskać i pierwsze siedem gemów stworzyło niezłe widowisko z długimi wymianami i szybką grą przy siatce. Obrońca tytułu był już niemal zupełnie wyczerpany; pod koniec seta jednak z determinacją zebrał resztkę sił i przeszedł do kontrofensywy, na którą słoń nie mógł już odpowiedzieć.

Dokładnie po dwóch godzinach meczu zibi zdobył swoje trzecie trofeum, wygrał siedemnasty mecz z rzędu i nadal nikt z dotychczasowych uczestników turnieju nie jest w stanie urwać mu nawet seta. Wiosną zostanie rozstawiony z numerem drugim i będzie najgroźniejszym graczem w stawce. Choć bez konkretnego efektu - debiutant wykonał świetną robotę: jak na razie słoń przetrzymał zibiego na korcie najdłużej spośród dotychczasowych przeciwników i będzie najpewniej ważnym kandydatem do najściślejszej czołówki.

Do zobaczenia wiosną!

Rezultaty - finał

9.XI
zibi
(3) vs słoń 3:0 (6:3, 6:0, 6:3)

 

:: Trzeci finał zibiego
1 listopada 2008 r.

W drugim półfinale zmierzyli się dwaj obrońcy tytułu: gregor (1) - mistrz edycji letniej i zibi (3) - mistrz edycji wiosennej. Spotkanie było krótkie, bo zaledwie pięćdziesięciominutowe, a emocji, poza kilkoma gemami, nie było prawie w ogóle. Nadal niepokonany zibi grał skutecznie, sprawnie i precyzyjnie, a gregor popełniał wiele niewymuszonych błędów. Efekt jest taki, że zibi odprawił z kwitkiem gregora nie pozwalając mu na zdobycie nawet jednego gema! Taki wynik w półfinale zdarzył się po raz drugi w historii, a poprzednio sprawcą był także zibi - wiosną tego roku pokonał takim stosunkiem tomiego.

Zibi wygrał do tej pory wszystkie rozegrane przez siebie mecze turniejowe; ten był już szesnasty. Co więcej nie stracił do tej pory nawet jednego seta. W finale spotka się ze słoniem, który także zaliczył imponujący wynik w półfinale. Czy to jednak wystarczy debiutantowi, aby móc zdetronizować naszego tytana? Przekonamy się o tym w najbliższą sobotę, 8 listopada. Wstęp wolny, zapraszamy!

Rezultaty - półfinały

1.XI
gregor
(1) vs zibi (3) 0:2 (0:6, 0:6)

 

:: Słoń w finale
26 października 2008 r.

Dwaj debiutanci: jazzman i słoń spotkali się w półfinale jesiennej edycji. Znawcy ostrzyli sobie zęby na ten pojedynek, bowiem potencjał obydwu zawodników od początku był oceniany wysoko. W trakcie rozgrywek udowodnili, że takie spekulacje miały solidne podstawy: jazzman wygrał wszystkie mecze, pokonując między innymi rozstawionego z dwójką wicelidera, a słoń co prawda uległ liderowi, ale w pozostałych meczach nie stracił seta. Dlatego publiczność była nad wyraz zdziwiona, kiedy w ciągu czterdziestu minut słoń rozgromił jazzmana, pozwalając mu na zdobycie zaledwie jednego gema w całym meczu! Triumfator wygrywał punkty nie tylko po świetnych piłkach kończących, lecz także dzięki sporej liczbie błędów przeciwnika. Debiutujący w turnieju słoń dotarł zatem w pięknym stylu do finału, gdzie zmierzy się ze zwycięzcą meczu gregor (1) vs zibi (3).

Rezultaty - półfinały

26.X
jazzman
vs słoń 0:2 (0:6, 1:6)

 

:: Walka o pierwszą pozycję w Rankingu rozstrzygnięta
25 października 2008 r.

Zaległy ćwierćfinał rozegrali obrońca tytułu z edycji wiosennej, niepokonany zibi (3) oraz dotychczasowy wicelider Rankingu Majaki Cup - szczęściarz (2). Do tej pory szczęściarz był jedynym zawodnikiem, który nawiązywał stosunkowo wyrównaną walkę z rozstawionym z trójką tytanem. Co prawda nie wygrał z nim jeszcze żadnego seta, ale ilość zdobytych gemów w dwóch do tej pory rozegranych meczach była imponująca. Dziś wicelider nie był w stanie zrobić zupełnie nic i po zaledwie godzinie zmagań zibi zaliczył kolejne przytłaczające zwycięstwo. Od piętnastu spotkań zibi nie znalazł pogromcy, mało tego, nie stracił seta, co jest absolutnym i nadal nie zamkniętym rekordem! Czy następny przeciwnik, gregor (1), będzie w stanie w półfinale zatrzymać Dominatora? Albo, i to jest częstsze pytanie zadawane przez bukmacherów, czy będzie w stanie nawiązać z nim równorzędną walkę?

W efekcie dzisiejszego pojedynku wyjaśniła się sprawa zwycięstwa w Rankingu Majaki Cup w mijającym sezonie 2008. Jedynymi rywalami byli już tylko gregor i szczęściarz. Po dzisiejszej porażce szczęściarz stracił fotel wicelidera i przyczynił się do triumfu gregora, który po raz kolejny zwyciężył w klasyfikacji generalnej podsumowującej sezon. Ta sztuka jak na razie nie udała się nikomu więcej i gregor posiada teraz komplet trofeów dla najlepszego zawodnika z lat 2003-2008. Trawestując pewne piłkarskie powiedzenie można rzec, że wygrywają różni zawodnicy, ale na końcu Złotą Piłkę zgarnia zawsze gregor. Niepokonany zibi zajął tylko drugą pozycję, do czego walnie przyczyniła się jego nieobecność w turnieju letnim.

Rezultaty - ćwierćfinały

25.X
zibi
(3) vs szczęściarz (2) 2:0 (6:0, 6:2)

 

:: Edycja jesienna dostała zadyszki
16 października 2008 r.

Dawno już ostatnia edycja sezonu nie była tak opóźniona, jak w tym roku. Co prawda jesienią 2003 roku finał rozegrano dopiero 4 grudnia, ale to był jeden z wyjątków, bowiem przez trzy ostatnie lata turniej jesienny odbywał się zgodnie z harmonogramem. Dziś ciągle trwa faza ćwierćfinałowa, chociaż w tym tygodniu powinni już grać półfinaliści. Trzy spotkania zostały rozegrane, nadal jednak mamy obiektywną przeszkodę: przeziębienie wicelidera Rankingu - szczęściarza (2), który w pierwszej turze turnieju głównego miał zmierzyć się z zibim (3). Po konsultacjach zdecydowano się nie rozstrzygać o wyniku przy pomocy walkowera, lecz pozwolić na późniejsze rozegranie meczu i, jeśli będzie taka konieczność, przesunąć termin rozgrywania finału.

Tymczasem w pozostałych ćwierćfinałach walczyli gracze z dolnej części drabinki. Zwycięzca grupy D, leon podejmował debiutującego w turnieju słonia. Mecz zakończył się nadspodziewanie szybko - już po siedemdziesięciu minutach świetnie grający słoń mógł cieszyć się z awansu.

W następnym ćwierćfinale doszło do pojedynku drugiego debiutanta - jazzmana i seneki. Pierwszy z zawodników, pogromca wicelidera Rankingu, wydawał się być murowanym faworytem spotkania. I w pierwszym secie potwierdził tę opinię. W drugiej odsłonie jednak pazury pokazał seneka, który wysoko wygrał tę partię. Zaczęło się robić gorąco, ale wkrótce okazało się, że jazzman odzyskał koncentrację, objął prowadzenie i nie oddał go już do końca. Po ponad dziewięćdziesięciu minutach jazzman awansował do półfinału, gdzie spotka się ze słoniem.

Rezultaty - ćwierćfinały

13.X
leon
vs słoń 0:2 (2:6, 1:6)

16.X
jazzman vs seneka 2:1 (6:4, 1:6, 6:3)

 

:: Ważą się losy Złotej Piłki dla Zawodnika Sezonu 2008
12 października 2008 r.

Pierwszy ćwierćfinał rozegrało dwóch rozstawionych zawodników: obrońca tytułu gregor (1) i wojtekmoryn (4). Do tej pory panowie grali ze sobą w turnieju tylko raz, w półfinale poprzedniej edycji, i wówczas wygrał gregor. Tym razem mecz był bardziej zacięty niż poprzednio, ale gregor znowu prowadził przez całe spotkanie i po niecałych siedemdziesięciu minutach awansował do półfinału. Dla obrońcy tytułu jest to już dziesiąty mecz z rzędu bez straty seta.

Po tym pojedynku przerzedziły się szeregi zawodników mających szansę na zwycięstwo w Rankingu Majaki Cup podsumowującym sezon 2008. Ze względu na absencję w turnieju letnim na zdobycie trofeum nie ma już szans zibi (3), mimo iż jest do tej pory niepokonany i obiektywnie uznawany za najlepszego gracza w stawce. Na najlepszej drodze do zajęcia pierwszego miejsca w Rankingu jest gregor - po zwycięskim ćwierćfinale ma na koncie 23 punkty. Jedynym zawodnikiem, który może mu jeszcze odebrać tytuł jest szczęściarz (2), ale musiałby wygrać cały turniej.

Rezultaty - ćwierćfinały

12.X
gregor
(1) vs wojtekmoryn (4) 2:0 (6:4, 6:2)

 

:: Najlepsza czwórka w górnej części drabinki!
7 października 2008 r.

Ósemka ćwierćfinalistów już w komplecie. Po skondensowanej końcówce eliminacji wyłonił się nam obraz turniejowej drabinki. A z niego jasno wynika, że w górnej jej części dojdzie do krwawej bitwy pomiędzy rozstawionymi, bowiem spotka się tam cała najlepsza czwórka. W dolnej części drabinki znaleźli się za to faworyzowani debiutanci, którzy mają za przeciwników rankingową siódemkę i ósemkę. Oto jak do tego doszło.

Grupa B
Ostatnim meczem w tej grupie było spotkanie seneki i pablo. Pierwszy z zawodników miał zapewniony awans po wygraniu jednego seta, pablo, aby znaleźć się w turnieju głównym, musiał wygrać zdecydowanie w dwóch setach. Od pierwszej chwili trwała zacięta walka, nie tylko ze sobą i przeciwnikiem, ale również z fatalnie przygotowanym kortem. Jeden z zawodników nazwał panujące warunki poligonowymi. Cała batalia trwała dwie godziny, ale już po pierwszym secie, zakończonym tie-breakiem na korzyść seneki, znany był drugi, obok zibiego, ćwierćfinalista z tej grupy.

Grupa C
Pierwszy mecz odbył się w niedzielę, ale ze względu na sytuację w grupie - jego wynik został utajniony. Spotkali się w nim debiutujący jazzman i bodzio. Debiutant grał świetnie i ograł bodzia w dwóch setach już po siedemdziesięciu minutach. Dla bodzia zatem przygoda z turniejem zakończyła się na tym meczu, a jazzman, po trzech zwycięstwach zajął pierwsze miejsce w grupie. Drugi pojedynek - dziekar vs szczęściarz (2) - był zatem walką o drugą premiowaną pozycję, chociaż zawodnicy nie byli tego do końca świadomi nie znając powyższego wyniku. Smaczku dodawał meczowi fakt, iż ostatnio panowie grali ze sobą w półfinale poprzedniego turnieju. Wtedy rozegrano trzy sety w ponad dwie godziny. Teraz emocje były nieporównanie mniejsze, a dziekar zaprzepaścił szansę na rewanż, inkasując w Rankingu jedynie pół punktu za udział w zawodach. Szczęściarz przypieczętował swój awans, ale, niestety, z drugiej pozycji, co w konsekwencji oznacza, że następny mecz grał będzie z obrońcą tytułu z wiosny, do tej pory niepokonanym zibim (3).

Grupa D
Tutaj głównym bohaterem był lopez - miał do rozegrania dwa mecze, co uczynił w ciągu dwóch dni. Najpierw zdecydowanie pokonał w dwóch setach sumiego. Mecz trwał tylko godzinę, a porażka wyeliminowała sumiego z dalszej gry. Taki wynik dał również pewność awansu leonowi. Zbudowany wygraną lopez przystąpił zatem do ostatniego meczu, gdzie jego przeciwnikiem był rozstawiony wojtekmoryn (4). Stawką meczu był bezpośredni awans do turnieju głównego. Walka zakończyła się po osiemdziesięciu minutach, a zdecydowany triumf odniósł wojtekmoryn, który zamknął listę ćwierćfinalistów. Zwycięzca zdobył tyle samo punktów, co leon, więc, zgodnie z regulaminem, o kolejności w tabeli zdecydowała mniejsza liczba gemów przegranych w setach wygranych, a tych wojtekmoryn miał o... jednego więcej od leona. Zajął więc drugą pozycję i w ćwierćfinale trafił na gregora (1).

Rezultaty - eliminacje

Grupa B
5.X
seneka vs pablo 2:0 (7:6 [7-1], 6:4)

Grupa C
5.X
jazzman
vs bodzio 2:0 (6:1, 6:4)

7.X
dziekar
vs szczęściarz (2) 0:2 (0:6, 4:6)

Grupa D
5.X
lopez
vs sumi 2:0 (6:1, 6:3)

6.X
wojtekmoryn (4) vs lopez 2:0 (6:2, 6:3)

 

:: Kto znajdzie się w turnieju głównym?
4 października 2008 r.

Kapryśna pogoda i jesienne chłody w ostatnim tygodniu eliminacji pokrzyżowały szyki zawodnikom. Na dodatek, nie wiedzieć czemu, informacje o wynikach meczów spływały z dużym opóźnieniem. Czas więc na zbiorcze podsumowanie ostatnich wydarzeń. Ostatecznie do rozegrania zostało jeszcze pięć meczów, a eliminacje zakończą się ostatecznie we wtorek rano spotkaniem w grupie C.

Grupa A
To jedyna grupa, która, mimo braku jednego meczu, wyłoniła już obydwu ćwierćfinalistów. Pierwszym został niemal tydzień temu gregor (1), drugim, debiutujący w rozgrywkach, słoń. O awansie słonia zdecydowało zwycięstwo w spotkaniu z tomem, które zaczęło się w ostatni wtorek, ale musiało być dokończone trzy dni później. W sumie obie odsłony trwały około siedemdziesiąt pięć minut, podczas których słoń pewnie pokonał toma. Pozostał mecz, w którym spotkają się jeszcze tom i mike, ale obydwaj są już poza zmaganiami, a jedyną stawką będzie punkt w Rankingu.

Grupa B
W tym towarzystwie liczy się przede wszystkim obrońca tytułu z turnieju wiosennego zibi (3), który nadal pożera swoich przeciwników bez mrugnięcia okiem. Najpierw nie dał żadnych szans senece, kilka dni później wyrównał rekord najkrótszego meczu, który dzierży prince, mianowicie pokonał tomiego bez straty gema zaledwie w dwadzieścia minut! Niepokonany zibi awansował z kompletem punktów z pierwszego miejsca. Na drugim miejscu może się znaleźć każdy z trójki pozostałych zawodników. W niedzielę seneka będzie podejmował pablo. Wystarczy, że seneka wygra jednego seta i znajdzie się w czołowej ósemce. Dwusetowa wygrana daje awans pablo, chyba że, uwaga!, przegra więcej niż osiem gemów - wtedy awansuje tomi. Wszystkie tenisowe chwyty dozwolone!

Grupa C
W grupie C po dwóch kolejkach jeszcze wszystko może się zdarzyć. Pary ostatniej kolejki to jazzman i bodzio oraz dziekar i szczęściarz (2). Wygrana jazzmana daje mu pierwsze miejsce w grupie i szansę dziekarowi, który może awansować wygrywając w dwóch setach z wicemistrzem. Wygrana bodzia eliminuje dziekara, natomiast - w zależności od wyniku - powoduje, że szczęściarz cały czas będzie mógł zająć pierwsze miejsce w grupie. Mecze powinny zostać rozegrane równocześnie, ale ze względów obiektywnych pierwszy odbędzie się w niedzielę, a drugi we wtorek. Do zakończenia meczu wtorkowego, wynik starcia z niedzieli, pozostanie utajniony.

Grupa D
Największe zaległości w tej grupie utrudniały ustalenie faworytów. I nadal nie ma żadnego pewnego ćwierćfinalisty w tym gronie. Najbliżej awansu jest leon, który pokonał po dosyć zaciętym pojedynku lopeza w dwóch setach. W drugim meczu rozstawiony z czwórką wojtekmoryn niespodziewanie wysoko uległ sumiemu. W tej sytuacji wszystko zależeć będzie od dwóch pojedynków, w których uczestniczył będzie lopez. Jeśli wygra z sumim, zapewni to premię dla leona, a drugim uczestnikiem turnieju głównego zostanie zwycięzca meczu wojtekmoryn vs lopez. W przypadku zaś dwóch zdecydowanych porażek lopeza grę kontynuowaliby sumi i wojtekmoryn, eliminując leona. Pierwszy mecz w niedzielę, drugi w poniedziałek.

Rezultaty - eliminacje

Grupa A
30.IX, 3.X
słoń
vs tom 2:0 (6:3, 6:3)

Grupa B
28.IX
zibi (3) vs seneka 2:0 (6:0, 6:0)

2.X
tomi
vs zibi (3) 0:2 (0:6, 0:6)

Grupa D
1.X
lopez
vs leon 0:2 (2:6, 5:7)

3.X
sumi
vs wojtekmoryn (4) 2:0 (6:2, 6:3)

 

:: Znamy pierwszego ćwierćfinalistę
28 września 2008 r.

W grupie D spotkali się leon i sumi. Zawodnicy do tej pory ze sobą nie grali. Leon powoli odbudowuje swoją pozycję w Rankingu, sumi natomiast zajmuje obecnie trzecie miejsce wśród najlepszych zawodników: wiosną grał w finale, latem dotarł do ćwierćfinału. Dotychczasowe osiągnięcia sumiego nie zrobiły na leonie większego wrażenia, bowiem wygrał szybko i zdecydowanie w dwóch setach, odnotowując pierwsze zwycięstwo w eliminacjach.

W grupie A mike podejmował obrońcę tytułu gregora (1). Osiemdziesiąt minut trwał pojedynek, w którym gregor w pierwszym secie wyraźnie dominował, grając dosyć ofensywnie. Druga część spotkania była już bardziej wyrównana, jednak gregor pod koniec spotkania popełniał mniej błędów od przeciwnika i wygrał swój trzeci mecz w edycji jesiennej, a dziewiąty z kolei bez straty seta. Ta wygrana zapewniła gregorowi pierwsze miejsce w grupie i, jako pierwszemu zawodnikowi, awans do turnieju głównego. Jego rywal, mike, poniósł drugą porażkę i jego szanse na zajęcie premiowanego miejsca drastycznie zmalały.

W ramach drugiej kolejki w grupie B spotkali się pablo i tomi. Chociaż uczestniczą w rozgrywkach od dawna - mają na koncie tylko jeden wspólny mecz: trzy i pół roku temu pablo pokonał tomiego w ćwierćfinale i dotarł potem do finału. Dziś mecz był równie zacięty i wyrównany, ale tym razem, po blisko dwóch godzinach gry, szalę zwycięstwa na swoją korzyść przeważył tomi. Chociaż teoretycznie każdy zawodnik w grupie B może jeszcze awansować, to w przypadku pablo jest to najmniej prawdopodobne.

Rezultaty - eliminacje

27.IX

Grupa D
leon
vs sumi 2:0 (6:3, 6:3)

28.IX

Grupa A
mike vs gregor (1) 0:2 (2:6, 4:6)

Grupa B
pablo
vs tomi 0:2 (5:7, 4:6)

 

:: Debiutant pokonał wicemistrza!
27 września 2008 r.

W grupie A spotkali się: debiutujący w turnieju słoń i mike. Mecz był dosyć niezwykły, ponieważ świetnie grający słoń wygrał pierwszych... dziesięć gemów, aż tu nagle przy stanie 4:0 w drugim secie mike przeszedł do kontrataku i zdołał wyrównać stan spotkania, a nawet objąć prowadzenie na 6:5. Debiutant utrzymał jednak nerwy na wodzy, doprowadził do tie-breaka i dość zdecydowanie go wygrał. Po prawie stu minutach słoń zapisał na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w turnieju. Mike natomiast ma przed sobą jeszcze dwa mecze.

Po raz pierwszy w tym turnieju wyszli na kort zawodnicy grupy B: seneka i tomi. Panowie spotkali się w turnieju jesiennym rok temu, również w eliminacjach. Wtedy dla tomiego to była ostatnia szansa na awans i w zaciętym meczu pokonał senekę w dwóch setach. Dziś mieli czyste konta, bo rozpoczynają dopiero rywalizację. Tym razem tomi, chcąc znaleźć się w najlepszej ósemce, będzie musiał dać z siebie wszystko w pozostałych dwóch meczach, ponieważ seneka, także po ciężkiej walce, zrewanżował się dwusetowym zwycięstwem.

Do sporej niespodzianki doszło w grupie C, gdzie wicemistrz z letniej edycji szczęściarz (2) podejmował drugiego debiutanta - jazzmana. Już w pierwszej odsłonie jazzman rozpoczął od prowadzenia, ale szczęściarz odrobił straty i po wyrównanej walce wygrał seta. To jednak było wszystko na co pozwolił mu jazzman, bowiem w drugim secie, mimo wysiłków wicelidera Rankingu, debiutant był zdecydowanie lepszy. Długa potyczka spowodowała, że trzeciego seta zawodnicy musieli dokończyć na innym korcie. Nie wpłynęło to na zmianę losów meczu - jazzman pewnie wygrał ostatnią partię i całe spotkanie, po stu czterdziestu minutach gry. Było to dla niego drugie zwycięstwo, co pozwoliło mu na zajęcie pierwszego miejsca w grupie. Jednakże punktacja po dwóch kolejkach niczego nie rozstrzyga i o awansie zdecydują ostatnie mecze.

Rezultaty - eliminacje

26.IX

Grupa A
słoń
vs mike 2:0 (6:0, 7:6 [7-3])

27.IX

Grupa B
seneka
vs tomi 2:0 (7:6 [7-1], 6:4)

Grupa C
szczęściarz
(2) vs jazzman 1:2 (7:5, 2:6, 3:6)

 

:: Eliminacje na półmetku
25 września 2008 r.

W pierwszej potyczce w grupie D rozstawiony wojtekmoryn (4) grał wczoraj z leonem. Panowie ostatni raz spotkali się kilka tygodni temu w ćwierćfinale turnieju letniego. Zdecydowanie lepszy okazał się wówczas wojtekmoryn, który także i w tej edycji odniósł zwycięstwo. W pierwszym secie trwał zacięty pojedynek, który zakończył wygrany przez turniejową czwórkę tie-break. W drugim secie wojtekmoryn radził sobie jeszcze lepiej i ostatecznie pokonał leona w dwóch setach.

Obrońca tytułu gregor (1) podejmował debiutującego słonia w grupie A. Lider Rankingu od początku grał bardzo ofensywnie, co nie pozwoliło na rozwinięcie skrzydeł słoniowi, który w dodatku popełniał dużą ilość niewymuszonych błędów. Supremacja gregora trwała do stanu 3:1 w drugim secie. Wówczas słoń z minuty na minutę zaczął grać coraz lepiej, a z kolei jego przeciwnik popisywał się szkolnymi błędami. Dobra gra słonia zaowocowała trzema piłkami setowymi przy stanie 5:3. Jednak gregor zachował zimną krew, a po chwili przeszedł do zdecydowanego ataku. Obronił piłki setowe, doprowadził do tie-breaka i wygrał go, zwyciężając tym samym w całym, trwającym sto dwadzieścia pięć minut, meczu! Dla słonia było to dopiero pierwsze spotkanie w eliminacjach, gregor natomiast od ośmiu spotkań nie stracił seta i po drugim zwycięstwie eliminacyjnym jest na dobrej drodze do awansu do turnieju głównego.

Rezultaty - eliminacje

24.IX

Grupa D
wojtekmoryn
(1) vs leon 2:0 (7:6 [7-4], 6:3)

25.IX

Grupa A
gregor
(1) vs słoń 2:0 (6:2, 7:6 [7-3])

 

:: Kolejna wielka batalia w grupie C
24 września 2008 r.

Obrońca tytułu gregor (1) rozegrał wczoraj z tomem pierwsze spotkanie w grupie A. Mecz toczył się na do cna przemokniętym korcie, co spowodowało, że zawodnicy poruszali się w nieco zwolnionym tempie. Obecny lider Rankingu od początku objął prowadzenie i pewnie utrzymywał je do końca. Te specyficzne zmagania trwały siedemdziesiąt pięć minut i zakończyły się wygraną gregora.

Późnym wieczorem drugą kolejkę eliminacji rozpoczęli zawodnicy z grupy C: bodzio i dziekar. Zaczęło się od prowadzenia dziekara, jednak bodzio przy stanie 4:2 dla półfinalisty poprzedniego turnieju wygrał cztery kolejne gemy, po zaciętej walce wykorzystując dopiero piątego setbola. Przegrana najwyraźniej zmobilizowała dziekara, który po rozpoczęciu drugiej partii wygrał czternaście piłek z rzędu i zanim poczuł opór przeciwnika szybko zdobył cztery gemy. Bodzio próbował jeszcze się podnieść, ale dziekar nie pozwolił mu na zbyt wiele. W trzecim secie sytuacja wróciła do normy. Po wyrównanej końcówce i stu dwudziestu pięciu minutach gry ostatecznie zwycięzcą okazał się bodzio. Dla dziekara, piątego zawodnika Rankingu, była to druga porażka i chociaż obydwa mecze były widowiskami trzysetowymi, to jego szanse na awans do turnieju głównego gwałtownie stopniały.

Rezultaty - eliminacje

23.IX

Grupa A
gregor
(1) vs tom 2:0 (6:3, 6:3)

Grupa C
bodzio
vs dziekar 2:1 (6:4, 0:6, 7:5)

 

:: Pierwsza kolejka zakończona tylko w grupie C
21 września 2008 r.

Pierwszy mecz w grupie B rozegrali obrońca tytułu z wiosny zibi (3) i pablo. Mecz trwał krótko, bo tylko czterdzieści dwie minuty i był jednostronnym widowiskiem. Niepokonany do tej pory zibi śrubuje rekord wygranych z rzędu bez straty seta i nie przegrał od dwunastu spotkań.

Zaciężny bój natomiast był udziałem zawodników z grupy C: debiutującego jazzmana i półfinalisty poprzedniej edycji - dziekara. W pierwszym secie górą był dziekar, ale w kolejnej odsłonie jazzman odrobił straty. Pojedynek był wyrównany do samego końca, a lepszy po stu trzydziestu pięciu minutach gry okazał się debiutant. Grupa C jest jedyną, w której rozegrano obydwa mecze; w grupie A i D jesienna pogoda wyraźnie odebrała graczom wigor.

Rezultaty - eliminacje

21.IX

Grupa B
zibi
(3) vs pablo 2:0 (6:1, 6:1)

Grupa C
jazzman
vs dziekar 2:1 (5:7, 6:3, 7:5)

 

:: Spotkanie inauguracyjne
20 września 2008 r.

Wczoraj gracze z grupy C: szczęściarz (2) i bodzio zainaugurowali rozgrywki edycji jesiennej. Wicelider Rankingu i jednocześnie wicemistrz lata wystartował całkiem nieźle, bo wygrywając w dwóch setach. Jego przeciwnik, bodzio, nawiązywał równorzędną walkę, ale szczęściarz w końcówce seta mocno przyspieszał i w efekcie, po prawie półtorej godziny, wywalczył pierwsze eliminacyjne zwycięstwo.

Rezultaty - eliminacje

Grupa C
19.IX
szczęściarz
(2) vs bodzio 2:0 (6:3, 6:4)

 

:: Znamy skład grup eliminacyjnych
11 września 2008 r.

Zgodnie z planem odbyła się ceremonia losowania składu grup eliminacyjnych jesiennej edycji Majaki Cup. W roli sierotki losującej wystąpił debiutujący w turnieju słoń. Kolejne kartoniki z graczami pojawiały się na tablicy z towarzyszeniem ogromnych emocji. Ostatni turniej sezonu ruszył z kopyta, a pierwsze mecze można rozgrywać już od poniedziałku.

 

:: Rekrutacja zakończona, losowanie jutro
10 września 2008 r.

Zakończyła się rekrutacja do osiemnastej edycji Majaki Cup, turnieju jesiennego 2008. Po raz pierwszy w historii turnieju nie weźmie w nim udziału ojciec-założyciel oromek. Nie staną także w szranki maksiu, kicia i efendi. Powraca za to do zmagań niepokonany do tej pory zibi, który jednocześnie uprzedził, że nie wyklucza wycofania się na którymś etapie rozgrywek ze względu na możliwy wyjazd służbowy. Jednak póki co zibi walczy o punkty i awans. W turnieju po letniej przerwie pojawi się także tom. Oprócz tych dwóch powrotów mamy również dwójkę debiutantów. Pierwszy z nich to jazzman, który naprawdę dobrze wykorzystuje swój instrument na korcie; drugi - słoń, stanowi świetny przykład dezorientującego pseudonimu: zdziwi się ten, kto się nim zasugeruje. Dobrze poinformowani bukmacherzy stawiają duże stawki na debiutantów - mogą oni sprawić niejedną niespodziankę.

Po zdobyciu tytułu mistrza turnieju letniego z jedynką wystartuje gregor. Dwójkę wywalczył wicemistrz z lata - szczęściarz. Dopiero z numerem trzecim rozstawiony zostanie zibi, a głównym tego powodem jest oczywiście jego absencja w poprzedniej edycji. Stawkę rozstawionych zawodników zamyka wojtekmoryn. Pozostali gracze zostaną rozlosowani do poszczególnych grup jutro, 11 września. Ceremonia losowania odbędzie się jak zwykle w biurze przy ul. Niedziałkowskiego 16. Wszyscy uczestnicy i sympatycy mile widziani!

 

:: Rozpoczynamy rekrutację do turnieju jesiennego
3 września 2008 r.

Rozpoczynamy rekrutację do udziału w ostatniej w tym roku, jesiennej edycji Majaki Cup. Termin nadsyłania zgłoszeń (na adres majaki_cup@poczta.fm) upływa ekspresowo, bowiem już 9 września we wtorek.

Turniej jesienny rozpocznie się 15 września; finał jest przewidywany na 26 października. Losowanie składu grup eliminacyjnych nastąpi tradycyjnie w czwartek, 11 września.

Zapraszamy!

 
dol_1.gif

Webmaster: oromek & gregor
© 2003-200
5 Majaki Corporation
ostatnia aktualizacja:
20/04/10